- File
 - Edit
 - View
 - You
 - can't
 - do anything
 - anyway
 - just
 - cry
 - for
 - Help
 
                        Menu - Trash (mostly)
                    Site or content last updated: 2024.04.25
                        2024.03.05  - dreams - mary.moe
                    W mieszkaniu u rodziców, jakaś rodzina na miejscu. Dany mi został do zapalenia wielki joint nazwany “blancior gigancior”. Ale nie wyglądał jak joint a bardziej jak bardzo długie, ekskluzywnie srebrne opakowanie prince polo. Otwieram to i powtarzam na głos, że ja nie palę i pewnie się porzygam. No ale otwieram to prince polo i ktoś je odpala z drugiej strony. W środku jakiś granulat. No ale zaciągam się. Czuję pieczenie. Puszczam jakimś cudem kółko z dymu. Próbuję jeszcze raz, tym razem nie udało się zrobić kółka.
月に代わっておしおきよ © 2020-20XX Maryushi-san